Strona:PL Dzieła Juliusza Słowackiego 01 (Gubrynowicz).djvu/089

Ta strona została skorygowana.

Zerwałem drugie dwie, co sto tysięcy
Wyrazów słodkich, miłych, miłośnych umiały,
I uspić smutne serce umiały najprędzej.

Zerwałem trzecie dwie, jak echo skały        25
Powtarzające wszystko, co słyszą dokoła,
Albowiem wszystko płacz, co usłyszały.

Została jedna ta, co teraz woła:
O! wy, co w prochu myśli mażecie i serca,
Z tych serc otrzyjcie rdzę — podnieście czoła!        30