Ta strona została skorygowana.
DO PASTERECZKI,
SIEDZĄCEJ NA DRUIDÓW KAMIENIACH W PORNIC
Jak ty mi jesteś wdzięczna
Duszeczko moja mała,
Słoneczna i miesięczna,
Prawie bez krwi i ciała.
Gdyś wysoko siadała 5
Z główką w zorzy pierścieniach,
Na Druidów kamieniach,
Śród jałowcowych krzaków
Ćwieki twoich chodaków
Błyskały mi na lice 10
Jako dwa półksiężyce
Czerwoną zorzą ranną;
I byłaś mi zarazem
Chłopeczką i Dyanną,
Zjawieniem i obrazem, 15
Kochanką i dziecięciem,
Smutkiem — i niebowzięciem.
Włoski twoje jak zboże
Złote i przezroczyste
Wiatr unosił na morze, 20
A we włoskach ogniste
Ranunkuły doliny,
Jak maki Ukrainy,
Zdawały się ogniami,