Strona:PL Dzieła Juliusza Słowackiego 01 (Gubrynowicz).djvu/237

Ta strona została skorygowana.
KIEDY PIERWSZE KURY PANU SPIEWAJĄ...
(URYWEK).


Kiedy pierwsze kury Panu spiewają
Ja się budzę — i wzrok do gwiazd niosę,
Kiedy kwiatki w rosie czoła maczają
Ja ożywam, Pańską pijąc rosę.
Cherubiny wtenczas rzędem stają        5
I puklerze z ognia złotowłose
Przeciw duchom złym mają zwrócone,
Płaszcze, tarcze, jak żelaza czerwone.

Pan mię wtenczas na rannym świtaniu
Za blademi gdzieś słucha niebiosy,        10
Serce moje się roztapia w spiewaniu,
Sny ostatnie — przechodzą przez włosy.
................