Ta strona została skorygowana.
MÓJ KRÓL, MÓJ PAN — TO NIE MOCARZ...
Mój król, mój Pan — to nie mocarz żadny,
Ni ten — na którym trzy koron się piętrzy,
Ale duch pierwszy globu — światowładny,
Chociażby w chłopku — duch świata najświętszy;
Czy on na świecie żyw — czy gdzie nad światem? 5
Wiem, że duch taki jest — i dość mi na tem.
Skądkolwiek jego duch na mnie uderzy,
Gdziekolwiek jego wołanie usłyszę,
Czy to zjawi się w siermiążce pasterzy,
Czy jeszcze w żłobku matka go kołysze, 10
Gdziekolwiek ono dziecko światowładne
Poczuję — klęknę i na twarz upadnę.