Ta strona została przepisana.
SCENA PIĄTA.
CIŻ SAMI. WOJEWODA.
WOJEWODA (chwyta za rękę Amalją i odrzuca ją od pazia.)
Co? w obec trupa?!
AMELJA.
Niech mię Waszmość nie odtrąca,
Ja sama padnę — jestem otruta...
(Chwiejąc się idzie i klęka przy trumnie.)
WOJEWODA.
To dumnie!
A nie kładź się Waćpani tam, na dziecka trumnie,
Bo ją splamisz...
MAZEPA.
Okropność! — Starcze, daj niech skona...
WOJEWODA.
5 Co? trupie ty!
SCENA SZÓSTA.
Ciż sami, CHMARA potém GONIEC od Króla.
CHMARA.
Posłaniec Króla...
WOJEWODA.
Śmierci wrona,
Niech wleci, ścierwo tutaj gotowe i świeże.
(Goniec wchodzi.)
GONIEC.
Król Jegomość spotkawszy kwarciane żołnierze
Jest przed zamkiem i każe ci otworzyć wrota,
O dworzanina się też upomina.
WOJEWODA.
Złota
5
Wolność szlachecka — zamku nie dam. Niech król bierze;
Co zaś do dworzanina; na szlacheckiéj wierze
Król może poledz, pazia mu wypuszczę żywcem;