Ta strona została przepisana.
BALLADYNA (z przerażeniem.)
Krew?...
WDOWA.
To od maliny
Może... daj... zetrę...
BALLADYNA (ścierając.)
Matko... zetrę sama.
WDOWA.
Jeszcze jest...
BALLADYNA (trąc czoło.)
Teraz?...
WDOWA.
105
Jeszcze — jak rubiny
W twoim pierścionku, pięknie sobie świeci.
BALLADYNA (na nowo usiłując zetrzeć.)
A teraz?...
WDOWA.
Jeszcze jest... by na osieci
Listek czerwony...
BALLADYNA.
O! o! to okropnie!
WDOWA.
Daj mi tu czoło, a zetrę rostropnie.
Może to ranka...
(wspina się na palcach.)
BALLADYNA.
110
Matko nie dotykaj
Téj plamy...
WDOWA.
Czy cię boli?...
BALLADYNA.
Nie — nie boli...