Strona:PL Dzieła Juliusza Słowackiego T3.djvu/134

Ta strona została uwierzytelniona.

tak za nią, jako za chleby i za uprzejmość dla mnie, podziękowałbym tutaj, gdybym wiedział że te kilka wyrazów znajdzie go na pustyni. Ale czémże jest dla niego wspomnienie w niezrozumiałym języku, i wymówione głosem który zaledwo się tak roschodzi jak kręgi na wodzie po rzuconym do niéj kamieniu.