Μάντις εἰμ᾽ ἐσϑλῶν ἀγώνων.
Sofokles »Oedip. Colon«.
Ein deutsches Mägdlein mag von Bechern nippen,
Die fader Maitrank füllt; seit meine Lenze
Von dannen flogen, ist, was ich kredenze,
Kein Honigseim für jungfräuliche Lippen.
Dranmor. »Requiem«.
Uwaga. Obok działaczy, dążących w ucieleśnianiu ideału społecznego do tych tylko przeobrażeń, które leżą na drodze rozwoju politycznego, istniał i u nas przed niedawnym jeszcze czasem, a może i dzisiaj nie wymarł zupełnie typ »światoburców« - utopistów. — Szlachetne porywy tego rodzaju głosicieli nowych porządków, podsycane gorącą krwią młodzieńczą, pragnęły niejednokrotnie wprowadzić praktycznie w czyn pojęcia, w których idealistyczne teorye Rousseau’a o uszczęśliwieniu się ludzkości przez »powrót na łono natury«, przeważną grały rolę. Teorye te, odnoszące się głównie (dodawać tego nie potrzeba), do stosunków seksualnych i rodzinnych, usiłowano z mniejszą lub większą ścisłością uzasadnić aparatem naukowym, zaczerpniętym z dziedziny wiedzy przyrodniczej. Że w walce przy urzeczywistnianiu tych teoryi apostołowie ci ulegali, nad tem rozwodzić się byłoby zbytecznem: szczęśliwymi mogli się nazwać, jeżeli, straciwszy wśród nadludzkich zapasów wiarę w możność nadania ideałom swym kształtów pochwytnych, nie utracili wiary w zasadniczą (z ich punktu widzenia) ideałów tych słuszność; szczęśliwszymi, jeżeli z winy ich zasad nie ucierpieli inni, dający posłuch nowej ewangelii, a najmniej do przejęcia się nią podatni.
»Bohaterem« niniejszego poematu jest jeden z moich dawnych znajomych. Był to człowiek, posiadający wszelkie warunki, ażeby stać się nadzwyczaj dodatnim w społeczeństwie czynnikiem. Nieszczęśliwa miłość, pojęta odpowiednio do jego przekonań, którym nie chciał zadać kłamu w swem życiu, doprowadziwszy go nieomal do zbrodni,