Strona:PL Edgar Allan Poe-Opowieści nadzwyczajne tom II 191.jpeg

Ta strona została uwierzytelniona.
MASKA ŚMIERCI SZKARŁATNEJ.


Śmierć Szkarłatna oddawna pustoszyła ową krainę. Nigdy dżuma nie bywała tak nieodparta, tak straszliwa. Jej oznaką widomą była — krew, — czerwień i szkarada krwi. Towarzyszyły jej bóle ostre, nagły zawrót głowy, a potem — obfity przez wszystkie pory wyciek potów i rozłąka z życiem.
Purpurowa plamistość ciała, a szczególniej twarzy — usuwała ofiarę po za koło żyjących, pozbawiając jej wszelkiej pomocy i wszelkiego współczucia. Napad, rozwój i skutek choroby były sprawą półgodzinnych zabiegów.
Atoli książę Prospero — szczęśliwą miał gwiazdę, nieustraszone serce i umysł przenikliwy. Gdy dżuma nawpół wyludniła jego obszary, zwołał tysiąc dzielnych, chwackiego przyrodzenia druhów płci obojej, wybranych z pośród rycerzy i dwórek jego świty, i wraz z nimi usunął się od