Zamach na Rafaela Willingsa wywołał panikę w gabinecie.
Dowiedział się o tem Parr, wróciwszy do biura. Premjer był zaniepokojony zupełnie słusznie, gdyż Czerwony Krąg nie zapowiedział dotąd, kiedy i kogo wybierze na następną ofiarę.
Inspektor został wezwany do premjera i rozmawa ich trwała dwie godziny. Poraz pierwszy miał on osobistą naradę z prezydentem rządu, poczem nastąpiło tajne omówienie sprawy w gronie ministrów.
Wydarzenie to roztrąbiły zaraz dzienniki, twierdząc, że życie premjera jest zagrożone, a wieści tych nie potwierdzono, ani też nie zdementowano urzędownie.
Wróciwszy wieczór do domu, zastał Yale u drzwi swych czekającego nań inspektora.
— Czy jest coś nowego?
— Trzeba mi pańskiej pomocy... — zauważył Parr, gdy zaś usiedli przy płonącym kominku, jął mówić — Jak panu wiadomo, muszę odejść, a premjer rozważa nawet, czy nie lepiejby było, odprawić mnie prędzej. Gabinet wybrał komisję dla zbadania metod prezydjum policji, zaś komisarz polecił mi przybyć na nieobowiązującą rozmowę jutro wieczór do premjera.
Strona:PL Edgar Wallace - Czerwony krąg.djvu/211
Ta strona została uwierzytelniona.
40.
Ucieczka.