Strona:PL Edgar Wallace - Czerwony krąg.djvu/78

Ta strona została uwierzytelniona.
15.
Talja zostaje członkinią bandy.

Talja wyszła tego wieczoru ostatnia niemal z biura. Stała na stopniach przed domem i rozglądała się, wdziewając rękawiczki. Jeśli spostrzegła mężczyznę, obserwującego ją z przeciwległego chodnika, to nie zdradziła się z tem wcale. Po chwili ujrzała Milly, czekającą o kilka kroków i podeszła ku niej.
— Jakże to długo trwało! — mruknęła Milly. — Przyjaciel mój nie lubi wyczekiwać.
— Tak? Niechże się tedy przyzwyczai. Gdy idzie o mężczyzn, nie zwykłam trzymać się rozkładu jazdy.
Przeszła wraz z Milly około sto yardów ożywioną ulicą, potem zaś skręciły w Reeder Street.
Restauracje tej ulicy nosiły nazwy, naśladujące paryskie przybytki wesela. „Moulin gris“ był to mały, czworokątny lokalik, w którym przy pomocy zwierciadeł stworzono coś, co miało wyobrażać przepych.
Stoły nakryte do kolacji były jeszcze puste, gdyż za dwie godziny dopiero miano podawać, a zwyczaj five o’clock’u nie był tu, widać, znany. Dziewczęta poszły wąskimi schodami na piętro, do innej sali. Mężczyzna siedzący przy jednym ze stolików, na ich widok wstał i podszedł ku nim.