Strona:PL Edward Abramowski-Pisma T.2 030.jpeg

Ta strona została przepisana.



II.
Zagadnienia socjologiczne.

§ 11. Zacznijmy od natury przedmiotu socjalizmu Nasuwa się przedewszystkiem pytanie, czy zasada podstawowa, która występuje jako konieczna dla rozwiązania sprzeczności metodycznej, zachowuje swoją wartość wobec przedmiotu socjalizmu, którym jest życie społeczne.[1] Możnaby bowiem przypuścić, że owa dwojakość metody jest sztucznie przyczepioną do przedmiotu, że stanowi powszechne złudzenie umysłów, od którego ściślejsza krytyka natury zjawisk społecznych oswobodzić może. Co prawda, socjalizm straciłby wówczas cały swój obecny charakter życiowy, redukując się do pewnej teorji historiozoficznej, musiałby zdegradować się na jedną z wielu doktryn, pędzących cichy żywot w intymnej sferze myśli badaczy, gdyby natura zjawisk społecznych, wykluczając ze siebie człowieka jako istotę myślącą, nie dopuszczała zarazem stosowania do nich twórczo-naukowej metody.

Istnienie polityki — tworzącej historję, okazałoby się wówczas wielkim przesądem epoki, z mylnego pojmowania życia społecznego wynikającym, podobnym do tego, który w średnich wiekach modłami i magją chciał przeobrażać bieg fizycz-

  1. Metoda i doktryna powinny przedstawiać się razem, połączone ze sobą nierozdzielnie jak materja i forma... Estetyka i metodologja są na mocy samej właściwości swej natury późniejsze niż poezja i filozofia“. (Schopenhauer — Monde comme representation etc. Supl. Théorie de la science).