Strona:PL Edward Abramowski-Pisma T.2 152.jpeg

Ta strona została przepisana.

sko społeczne przeciwstawia się psychicznemu. Drugiej natomiast odpowiada ta właściwość zjawiska społecznego, że ono spaja się jaknajściślej z życiem jednostki i że nie może dokonać najmniejszego ruchu, najmniejszej zmiany żywiołowej, ażeby razem z tym nie poruszyło się coś w duszy człowieka. W związku przeto z tą dwulicowością można postawić dwojakie prawidło: pierwsze — że gdzie jest fakt społeczny, tam jest także grupa ludzka, organizacja współdziałania; i drugie — że gdzie jest fakt społeczny, tam jest także jego równoważnik indywidualny w duszy osobnika.
Zachodzi więc pytanie, z natury swej należące do teorji poznania, gdzie właściwie szukać należy istotnego warunku „społeczności“ faktu? Czy zjawia się ona dopiero we współdziałaniu świadomości indywidualnych, jako zjawisko syntetyczne, czy też przeciwnie znajduje się w składnikach współdziałania, jako pierwiastek istotny świadomości indywidualnej, który warunkuje wszelkie współdziałanie? W socjologji współczesnej przeważa odpowiedź pierwsza, i stąd jej ogólna dążność do usuwania z przedmiotu swych badań i z postulatów praktycznych — realnej jednostki ludzkiej. „Socjologja właściwa, mówi Simmel, zajmuje się wyłącznie badaniem tego, co jest specyficznie społecznem, to jest, badaniem formy i form asocjacji jako takiej, abstrahując te interesy i przedmioty poszczególne, które urzeczywistniają się w niej i przez nią. Metoda polega na tem, ażeby abstrahować formę asocjacji od stanów konkretnych, interesów i uczuć, które są jej zawartością. Jakkolwiek współdziałanie, łączność i przeciwstawianie się ludzi zjawia się zawsze jako forma pewnej zawartości konkretnej, to jednak nie można inaczej ustanowić nauki społecznej, w ścisłym znaczeniu tego słowa, jak tylko odosabniając abstrakcyjnie formę od jej zawartości“. Podobne określenie metody, tak samo jak pojęcie „pozajednostkowej rzeczowości faktu społecznego“ Durkheima i tak samo jak teorje organizmu społecznego, jest tylko logicznym wnioskiem z pojmowania „społeczności“ faktu jako wyniku współdziałania, jako czegoś absolutnie nowego, co zjawia się dopiero w syntezie świadomości indywidualnych. Stąd też, w ruchu zjawisk społecznych, w ich połączeniu się przyczynowem, znaczyć mogą tylko abstrakcje