się z jego indywidualnem piętnem klasowości, być tak samo zróżniczkowanemi klasowo, jak i samo życie jednostki wobec jej środowiska ludzkiego.
Właściwie mówiąc, ideologja, powstająca pod wpływem zmiany ekonomicznej, jest zawsze indywidualną; ponieważ zmiana owa wyraża się nie w jakiemś ogólnem abstrakcyjnem życiu, lecz w konkretnem, tego lub owego osobnika, przeto i te pojącia, które ona porusza w sumieniu ludzkiem, muszą mieć na widoku pewne sprawy konkretne, osobiste, i w nich szukać swego zastosowania. Uspołeczniając się dzięki ścisłemu podobieństwu warunków życiowych różnych jednostek i grup ludzkich w jeden wspólny wyraz ideologiczny, nie zatracają one swego piętna indywidualnego, gdyż cała wartość tego zbiorowego wyrazu na tem tylko polega, że w nim każda jednostka może odnaleźć zagadnienie praktyczne swego własnego życia. Ta sama więc „indywidualność“, która odróżnia kupca od rolnika, najmitę od kapitalisty, jako pojedynczych ludzi, musi także odnaleźć się w objawach ich zbiorowego życia, jako klasowość. O ile mogą zdarzyć się pierwiastki podobne w potrzebach jednostek, zajmujących różne stanowiska życiowe, o tyle i w społecznych objawach tych potrzeb zanika charakter klasowy; pojawia się zaś, gdy tylko społeczeństwo wchodzi w stadjum większego zróżniczkowania; np. instytucja małżeństwa była najbardziej bezklasową w wiekach średnich, przy mało zróżniczkowanych warunkach gospodarki naturalnej, z pojawieniem się zaś proletarjatu fabrycznego przybiera pewien odcień klasowości, gdyż w jego warunkach życiowych traci swe dawne znaczenie i bywa obecnie coraz częściej negowana, jakgdyby dążyła do stania się wyłącznie przywilejem klas posiadających.
Można więc twierdzić, że jeżeli tylko w jakim fakcie społecznym pojawia się „klasowość“, to jest nieomylnym znakiem, że fakt ten indywidualnie należy do sumienia, nie zaś do intelektualizmu ludzkiego, że pochodzi z tej sfery duszy, gdzie potrzeby, uczuciowo żyjące, urabiają się w swoją ideologję. Wpływy racjonalizmu muszą zatem pozostać bezsilne wobec takiego faktu, i ażeby jaki pierwiastek nowości mógł wejść do niego i przekształcać, musi on znaleźć do tego jakąkolwiek furt-
Strona:PL Edward Abramowski-Pisma T.2 204.jpeg
Ta strona została przepisana.