Strona:PL Edward Abramowski-Pisma T.3 069.jpeg

Ta strona została przepisana.

Szczytem rozwoju człowieka jest-to stworzyć swoją ideję i z życia swego uczynić jej życie.
Wszystko, co temu przeszkadza, jest normą państwową, ujednostajnieniem cywilizacyjnem, jest złem.

Psychologiczna istota praw ekonomji.

Jeżeli np. twierdzić możemy na pewno, że zboże tego samego gatunku na tym samym rynku sprzedawać się będzie po tej samej cenie, pomimo różnych zupełnie warunków wytwarzania i dostawy (co stwarza rentę gruntową dla ziemi lepiej położonej) — lub jeżeli możemy twierdzić, że dochód, który ziemia daje, lub pewne przedsiębiorstwo musi zawierać w sobie procent od kapitału włożonego, że gdyby był mniejszy od procentów, to kapitały nie lokowałyby się w tej ziemi lub przedsiębiorstwach — to są to prawa ekonomiczne, będące tylko innem wypowiedzeniem pewnych znanych nam, powszechnych faktów psychologicznych, wypowiedzeniem w hipostazie, t j. nadając jakby samodzielność życiowo-psychiczną przedmiotom, w których zogniskowała się pewna strona duchowości ludzkiej.
I tak: to samo zboże sprzedaje się po tej samej cenie, dając przez to różne dochody swym wytwórcom, ponieważ nikt z kupujących nie zechce wydać więcej, gdy może mniej; prawo ekonomiczne zmieniłoby się, gdyby np. nowy czynnik jakiejś „sprawiedliwości“ względem wytwórców zaczął wpływać na postępowanie kupujących; wtedy wytwórcom gorszej, oddalonej gleby, dawanoby więcej. Albo też zysk musi zawierać procenty od kapitału — ponieważ ludzie lokują tam kapitały, gdzie spodziewają się większego zysku. Gdyby jednak w lokowaniu kapitałów rozstrzygał nie czynnik dochodu, lecz np. oryginalność przedsiębiorstwa, zamiłowanie w ryzyku, w samem tylko zajęciu dla zajęcia, prawo ekonomiczne, natura kapitału zmieniłaby się zupełnie — szłyby one tam, gdzie największa trudność, nowość i t. p. Wogóle — prawa ekonomiczne wymagają pewnych założeń, postulatów psychologicznych i bez nich są zupełnie niepojęte. Niepojętemi też byłyby całkowicie w społeczeństwie takich osobników, jak Franciszek z Assyżu, a raczej nie istniałyby tam wcale: zjawiska ekonomiczne marłyby w takiem środowisku, jak zwierzęta w atmosferze bez tlenu; co dowodzi, że życie ich jest życiem psychicznem osobników ludzkich.