Strona:PL Edward Abramowski-Pisma T.3 079.jpeg

Ta strona została skorygowana.

(R. 1). Jeszcze w 573 r. ksiądz jeden pisze w testamencie: „wymienionych niewolników oddaję temu klasztorowi, żeby przez ten dar okupić swe grzechy. (Testamentum Aredii. Diplomata str. 139). Jeden pan pisze: „Daję św. Wincentemu i św. Germain niewolnicę imieniem Adeleide dla zbawienia mojej duszy“.
[Stanowisko społeczne niewolnika jest takie, że kobieta wolna, która bierze za męża swego niewolnika, jest karana śmiercią, a najmniej pozbawioną wszelkich praw, nikt nie może ją przyjąć w domu, ani jej dać chleba (Według Lex Salica LXIX).
Małżeństwo między niewolnikami dwóch panów może odbyć się tylko za ich zgodą — umowa między panami taka: „Dla miłości spokoju zgadzamy się, żeby z dzieci, które porodzą się, ⅔ należało do pana niewolnicy, a ⅓ do pana niewolnika, zaś z dobytku, nabytego w czasie małżeństwa, pan niewolnika będzie miał ⅔, a pan niewolnicy ⅓. (Formulae Andegavenses 45). Sąd państwowy nie miesza się do niewolnictwa).
b) Komuny chłopskie (marki), w których wspólna własność zwęziła się już tylko do leśnej i pastwiskowej. Każdy członek komuny miał swój dom i dwór we wsi, swój prywatny zagon w potowej marce, we wspólnej ziemi — prawo użytkowania z pastwisk, drzewa, żołędzi, łapania ryb i t. p. [Losowanie zagonów i stosowanie przez gminę ich wielkości do potrzeb bydła i rodziny stawało się coraz rzadsze. Zagrody i pola orne stają się prywatną dziedziczną własnością. Większe dwory wydzielały się z marki, uwalniając się od ciężarów gminnych i tracąc prawo do wspólnoty; używały pracy niewolniczej; były to niewolnicze gospodarstwa (greckie i rzymskie oikosy powstawały tak samo z marki); wielu drobnych właścicieli gminy sprzedawało się za długi tym wielkim posiadaczom w niewolę. Ocalona od niewoli część: drobnych posiadaczy — stanowiła markę; byli to wolni chłopi rodowi, indywidualni właściciele zagonów uprawnych, z prawem korzystania z marki wspólnej (leśnej i pastwiskowej), mającej swój gminny samorząd — wiejską policję. Ta marka wolnych chłopów była w ówczesnem społeczeństwie drugą jednostką gospodarczą obok niewolniczego oikosu. Członkowie marki ponosili ciężary proporcjonalnie do swych praw — wyjątku nie stanowiło duchowieństwo, ani też szlachta o ile nie użytkowała z marki. Członkowie marki byli zobowiązani do wzajemnej pomocy, nawet z orężem w