Strona:PL Edward Abramowski-Pisma T.3 086.jpeg

Ta strona została skorygowana.

Tak więc oba te zjawiska: wzrost kulturalnych potrzeb i wzrost wytwórczości pracy, odbywające się jednocześnie, sprawiły przemianę wielkich gospodarstw niewolniczych na małe gospodarstwa czynszowe[1].
Tym sposobem powstała klasa arendatorów-niewolników, t. j. kolonów, płacących arendę w naturze zgodnie z charakterem ówczesnej naturalnej gospodarki.
Koloni byli to zwyczajni wiejscy niewolnicy, którym rozdawały się w arendę kawałki ziemi. Klasa wolnych arendatorów nie mogła powstać, gdyż wolnych było wogóle mało. Początkowo stosunki między panami i kolonami zależały zupełnie od samowoli pierwszych.

Proces tworzenia się kolonów prawnie przykutych do ziemi.

Zmiana taka: niewolnik mógł być osobiście przenoszony i sprzedawany bez żadnych ograniczeń — jako towar ludzki — własność ruchoma pana; teraz staje się on związany z ziemią, od której nie może być oderwany, ani sprzedany oddzielnie, staje się integralną częścią gruntu, na którym siedzi.

Proces tej zmiany odbywał się pod działaniem następujących czynników. Naprzód oddziaływał na to interes produkcji: ażeby drobna produkcja dawała te korzyści, jakie dawać mogła, t. j. pilną, dobrą pracę — musiały powstać pewne prawne warunki — niewolnik musiał przestać być ruchomym towarem i mieć to stanowisko moralne, któreby mu dawało żywe interesowanie się prowadzonem przez siebie gospodarstwem — t. j. musiał mieć zapewniony kawał gruntu na całe życie z możnością pozostawienia go dzieciom swoim — stąd konieczność prawnego przykucia go do ziemi[2]. Oprócz tego — oddziaływała na utworzenie się adscriptiae także potrzeba handlowa w miarę zwiększania się ruchu wymiennego majątkami. Jeszcze za czasów wielkich gospodarstw

  1. Warron radzi umiejscowić dobrych niewolników, nadać im kawałki ziemi i cokolwiek bydła: „dajcie to, mówi, waszym dobrym sługom, a będą oni bardziej przywiązani do waszego dobra“’.
  2. Poza obrębem moralnych warunków, przywiązanie niewolnika do ziemi, dobrze oddziaływało na jakość jego pracy: gospodarstwo zyskiwało na tem, jeżeli jedni i ci sami niewolnicy zostawali w tym samym majątku — byli wtenczas lepiej obeznani z miejscowemi warunkami gospodarskiemi.