Strona:PL Edward Abramowski-Pisma T.3 095.jpeg

Ta strona została przepisana.

miała znaczenia dla społeczeństwa — więc także jego uzdolnienie, inteligencja tj. dusza nie miała znaczenia.

Dalej: praca niewolnika musiała być przymusową, odbywać się pod batem; żeby niewolnicy produkowali trzeba było żeby pan miał nad nimi absolutną władzę — życia i śmierci, trzeba było używać jako bodźca, kar, postrachu, okrucieństw. Niewolnik musiał być własnością pana i to własnością ruchomą (gdyż pojedyńczo nie mógł istnieć więc go musiano przenosić do zbiorowisk) — wskutek tych jego właściwości społecznych — a niezbędnych — równał się z rzeczą lub z bydłem (w swej społecznej roli). Wskutek tych wszystkich społecznych cech jakie niewolnik mieć musiał — nie mogło wytworzyć się pojęcie o człowieczeństwie niewolnika, o jego moralnej równości z innymi ludźmi, również nie mogło rozwinąć się moralne znaczenie dobroci, łagodności, miłosierdzia. A ponieważ każdy ustrój współczesnym umysłom przedstawiał się jako porządek wieczny i niezmienny, z natury rzeczy wynikający i fatalistycznie trwały przeto pojęcie o nie-człowieczeństwie niewolnika, wartość despotyzmu i okrucieństw, podniesiono do prawd filozoficznych — niewolnicy to specjalny gatunek stworzeń bez których świat nie może się obejść, nie mający duszy, do których nie stosuje się pojęć etycznych. Podobnież uczucia humanizmu i odpowiednie pojęcie etyczne — nie mogły mieć żadnej wartości społecznej — ustrój społeczny wymagał okrucieństw, despotyzmu, srogości. Te cechy moralne mają przewagę nad innemi — z postępowania z niewolnikami mimowoli przenoszą się na postępowanie wogóle i wpływają na całokształt pojęć i uczuć. Były to pojęcia i uczucia ekonomicznie potrzebne i użyteczne — dlatego musiały istnieć i wyciskać swoje piętno na losy duchowości społeczeństwa. Współcześni filozofowie ulegali także tym pojęciom: Arystoteles i Plato — postawili niewolników za obrębem ludzkości uważając ich istnienie jako niezbędne dla istnienia wolnego człowieka i Republiki[1]. War-

  1. „Sama natura stworzyła niewolnictwo. Zwierzęta dzielą się na samców i samice. Samiec będąc doskonalszym — rozkazuje. Samica mniej rozwinięta — słucha. W gatunku ludzkim są istoty tak niższe od innych, jak ciało jest od duszy, jak zwierze jest do człowieka. Istoty te zdolne są tylko do robót cielsnych i nie zdolne robić nic lepszego. Istoty te przeznaczone są od natury do niewoli, gdyż nic lepszego im nie zostaje jak słuchać.
    Jest że tak wielka różnica między niewolnikiem a zwierzem? Usługi ich są podobne, przez ciało tylko są nam użyteczne. Wnioskujemy więc z tych zasad, że natura stwarza jednych do wolności, drugich do niewoli; że jest użytecznem i sprawiedliwem ażeby niewolnik słuchał“.