Strona:PL Edward Abramowski-Pisma T.3 166.jpeg

Ta strona została przepisana.

wom, byli obowiązani mu do służby wojskowej, danin pewnych, usług na dworze, przy sądzie, w orszaku; każdy z tych wasali księcia był jednak panem w swoich włościach, sędzią i prawodawcą. W organizacji feodalnej kraju była cała hierarchja różnych stopni władzy i przywilejów, zależnych od siebie. Książęta, hrabiowie i t. d. byli wasalami króla i spełniali względem niego powinności wasalskie: sami zaś byli suzerenami dla niższych od siebie feodałów, ci zaś znowu mieli wasali — rycerzy. Każdy więc feodał był z jednej strony suzerenem, z drugiej wasalem. Lennictwo księcia było w monarchji oddzielnem państwem, obejmowało włoście samego księcia i jego wasali; ci zaś ostatni mieli znowu swoich wasali — z niższej szlachty. Tym sposobem lennictwo księcia, samo będąc oddzielnem państwem politycznem, zawierało w sobie jeszcze kilka lub kilkanaście państewek z odrębną administracją, sądownictwem i prawami, rządzonych despotycznie przez wasali księcia i wasali tych wasali książęcych. Były to lennictwa pierwszego, drugiego i t. d. stopnia, stosownie do rozległości i tytułu. Ucisk ludu pod tylu tyranami był wielki. Chłop musiał dźwigać na sobie władzę i podatki kilku hierarchicznie postawionych względem siebie feodałów. Stąd także wielość praw i sądów w każdej gminie. We Francji feodalnej było 160.000 sądów, podczas gdy dziś jest tylko 4.000. W tej sieci różnych feodalnych państewek despotycznych istniały jak oczy miasta warowne, które wywalczyły sobie pewną niezależność i samorząd. Tam też tylko miała znaczenie władza ludu i istniało w rządzie przedstawicielstwo ludowe. W lennictwach był absolutyzm feodała i poddani, nie mający żadnego uczestnictwa w rządzie.
Wszystkie kraje feodalne były monarchjami. Nie były to jednak monarchje absolutne, ani konstytucyjne w znaczeniu dzisiejszem. Król był tylko największym posiadaczem ziemskim i najpotężniejszym feodałem. Władza jego nie była jednak tak wielką, aby mógł ujarzmić innych wielkich posiadaczy. Król był zadowolony, jeżeli był uznany za pierwszego pomiędzy równymi. Stanowisko jego było tem gorsze, im bardziej rozwijał się feodalizm, im bardziej rośli w potęgę przez ujarzmianie wolnych chłopów panowie feodalni, im bardziej wskutek tego kurczyło się pospolite ruszenie, a król stawał się zależnym od rycerskiego wojska. Król był absolutnym władcą tylko jako feodał w dobrach swoich — zaś w monarchji całej — wobec innych feodałów odgrywał rolę naczelnego ich wo-