Strona:PL Edward Abramowski-Pisma T.3 222.jpeg

Ta strona została przepisana.

zmienia także usposobienie umysłów, cechy moralne duszy ludzkiej — dopasowującej się zawsze pojęciami i uczuciami do społecznych interesów, jakie w danej chwili istnieją, do interesów żywotnych jednostki, związanych z wygodą bytu. Jeżeli interesy wymagają walki — umysły nastrajają się w tym kierunku. To właśnie istnieje w miastach — w przeciwieństwie do wsi. Interesy miasta wymagają pewnych zmian prawnych (społecznych warunków) — interesy wsi — w warunkach normalnych — potrzebując poddaństwa — nie mogą zmian prawnych wymagać. Pierwsze — usposobione są do walki. Drugie nie. Religja dopasowana do feodalizmu zgodna jest z interesami wsi; niezgodna z interesami miasta. Chociaż w miastach także panuje nad umysłami niema jednak siły wstrzymać ludzi od czynności wymaganych przez interesy bytu. Interesy społeczne, możliwie wygodnego bytu jednostki tak przeważają, urabiają odpowiedni sobie cały psychizm, że ludność miast nie waha się nawet prowadzić walkę z biskupami i opactwami, mimo całej swej religijności. Niema tu żadnych prądów wolnomyślnych — sumienie społeczeństwa, etyka, filozofja nie wychodzi poza katolicyzm. Z biskupem walczą jako z feodalem — chrześcijańskie cnoty pokory, poddania się władzy, lekceważenie dóbr tego świata — w miastach straciły swój społeczny grunt i nie mogą przeważyć wymagań interesów życiowych.
Rzecz jasna — że cała ta zmiana społeczna stanowiska, interesów i co za tem idzie psychizmu mieszczaństwa, odbywa się, stopniowo i powoli. W miarę jak gmina przetwarza się w miasto i jak miasto to wzrasta.
Widzieliśmy już, co zyskały miasta w tej walce z feodałami na czem polegała zdobycz „karta komunalna“, która była hasłem i celem walki.
Zobaczmy przebieg tych walk.
W Strasburgu walka z biskupem rozpoczyna się już w X w. i toczy się do XIII w. — wreszcie biskup zgodził się na kartę i prawodawstwo miejskie.
W Kolonji i Wormacji walka zaczyna się w XI w. trwa przez cały XII i XIII w. kończy się tem, że biskup, ustępując, wynosi swą rezydencję z Kolonji.
W miastach biskupich walki toczą się o zniesienie danin i podatków, samodzielność wyborów i rady, własne sądy miejskie; miasta występują także przeciw przywilejom szlacheckim i zwolnieniu du-