Strona:PL Edward Abramowski-Pisma T.3 298.jpeg

Ta strona została przepisana.

rozwijała się dla nich możność rozszerzenia swego zbytu — przez upadek naturalnej gospodarki i wzrastające zbytki — tem silniej dawały się im odczuwać ciężary kupiectwa — które z konieczności odbijać się musiały na ich kieszeni.
Cechy i kupiectwo jest to główna ludność miast — ona to staje się najdawniej najpierwszą i najbardziej świadomą siłą klasową — na której mogą się oprzeć dążenia dworów do absolutyzmu i zcentralizowania politycznego. Miasta stają się dość wcześnie już (podczas feodalizmu i w rozkwicie swych walk z feodałami) naturalnym sprzymierzeńcem dworu królewskiego gotowym w każdej chwili poprzeć go w walce z feodałami — w dążnościach swych do absolutyzmu Tylko, że o ile w okresie feodalnym — mieszczaństwo jako przedstawiciel rynkowych interesów znaczy bardzo mało i cała przewaga społeczna jest po stronie feodalnych zamków, które wyrażają i centralizują w sobie społeczne interesy: o ile w czasie feodalizmu miasta są tylko większemi, obronnemi gminami nad któremi góruje zamek feodała, trzymając je w poddaństwie — o tyle w miarę jak miasta zdobywają swobody i rosną: w okresie rozkładowym interesy społeczne z zamku pana przenoszą się na rynek miejski — i mieszczaństwo nabywa coraz więcej siły i znaczenia w społeczeństwie.[1].
Proces który rozwinął potęgę miast — rozwalił jednocześnie gminne mury — tak, że w okresie pieniężnym feodalizmu — dwór królewski ma już nie tylko potężnego sprzymierzeńca w swych politycznych aspiracjach — lecz i możliwość społeczną ich przeprowadzenia. Gdy w następstwie pojawia się burżuazja — absolutyzmowi przybywa nowa siła, pomocnicza — lecz pojawienie się jej zastaje absolutyzm i centralizację polityczną jako fakty już dokonane.

Obok miast najpotężniejszym i odwiecznym sprzymierzeńcem absolutyzmu jest kościół — a ściśle biorąc dwór rzymski — papiestwo i, że tak powiem — kościół idejowy — ideja namaszczonej władzy świeckiej — którą osiągający władzę chrystjanizm przeniósł z Rzymu cesarskiego do swej filozofji. W pismach doktorów kościoła ciągle spotyka się z obroną i z apoteozą absolutyzmu

  1. W XIII w. miasta portowe szczególniej dochodzą do ogromnej potęgi. Hamburg, Brema, Lubeka, Wenecja, Genua. Piza — mają silne armje — znakomitą piechotę, przed którą nieraz musiała cofać się ciężka kawalerja rycerzy — same odbywają najazdy, wydzierają Arabom Portugalję, tworzą zakony rycerskie. Król francuski z miastami portowemi Francji traktuje jak z potęgą.