Strona:PL Edward Abramowski-Pisma T.3 362.jpeg

Ta strona została przepisana.

które zdolne są ją utrzymać. Samo stanowisko wymaga tego — feodał jeżeli nie potrafi bronić się dobrze — traci swą ziemię i bogactwa, zostaje ograbiony przez sąsiadów — posiadając ziemię musi być dobrym rycerzem — wymaga tego suzeren — wymaga położenie wojenne każdego zamku. Ułomni, słabi, idjoci nie mają w społeczeństwie feodalnem żadnego znaczenia. Kiepski rzemieślnik nie dostanie majsterstwa. Walka o byt odbywa się więc w formie naturalnej — silniejszy panuje nad słabym.
Zjawienie się samorodczej siły złota zmienia ten stan zupełnie. Bogactwo mnoży się teraz samo — trzeba tylko mieć zapas pieniężny, spryt kupiecki, umieć wyzyskiwać pracę ludzką. Z powstaniem państwa i pieniężnej gospodarki — liczba poddanych przestaje oznaczać potęgę.
Za pieniądze tylko można nabywać potrzebne rzeczy — bez pieniędzy nic nie można. Przewaga społeczna przechodzi do tych, którzy mają więcej pieniędzy — potęgę stanowi kapitał. Wpływ, poważanie, władza, przepych życia nabywa się tylko za pieniądze. Pieniądz zastępuje przymioty osobiste. Siłą pięści nic teraz zdobyć nie można — grabież karana więzieniem. Bogactwo zwiększa się tylko wyzyskiem pracy. Jak więc dawniej dla zwiększania bogactwa, a przez to znaczenia w społeczeństwie trzeba było umieć dobrze walczyć, być mężnym, silnym i zręcznym — tak teraz trzeba umieć wyzyskiwać, umieć obracać się zręcznie na rynku, umieć zręcznie oszukiwać nabywców fałszowanemu towarami. Dawniej umiejętność dawała majstrowi przewagę na rynku, teraz fabrykant może nawet nie znać fachu zupełnie — przewagę daje mu taniość towarów, ilość (rozpowszechnienie) reklama. Wielkość kapitału określa stanowisko społeczene, wpływ, władzę, przywilej, stopę życia. Kapitał zaś z najemnikami sam może funkcjonować i rozwijać się — jego właściciel nic nie znaczy. Słaby, ułomny, idjota, zasłonięty wielkością kapitału, ma przewagę społeczną. Tym sposobem pieniądz z niedołęgów i głupców robi władców świata. Przywilej panowania przechodząc do worka pieniężnego — niszczy społeczne znaczenie cnót rycerskich i uzdolnień producentów.
Dobrze było ćwiczyć się w sztuce wojennej, rozwijać w sobie odwagę, hart i zręczność, gdy wywijaniem szablą można było wzbogacać się i zwiększać swoje znaczenie w społeczeństwie, gdy od rycerskości zależało utrzymanie swej potęgi, dobrobytu, wpływu. Lecz teraz staje się to wszystko zupełnie zbytecznem, nie daje żadnych