Strona:PL Edward Abramowski-Pisma T.3 386.jpeg

Ta strona została przepisana.

który znajduje się w wielkiej ilości, w obozie chłopskim szerzy tam demoralizację przez swoje niewydyscyplinowanie, ciągle odchodzenie i przybywanie, nieporządek, anarchję. Obawiając się atakować wojsko książęce, obóz chłopski stoi biernie, zachowując tylko postawę obronną. W bezczynności tej demoralizacja rozwija się jeszcze bardziej, zapał stygnie, powrót do domu staje się coraz bardziej pożądanym i masy gotowe są złożyć broń za najmniejsze ustępstwa ze strony panów. Przywódcy — partja rewolucyjna używa wszelkich środków do podtrzymywania ducha rewolucyjnego. Münzer najpopularniejszy między chłopstwem, musi używać do pomocy religję, namawiając do wytrwałości, musi powstrzymywać od rozejścia się nawet nie uzyskawszy nic. Oto jedna jego odezwa: „Włościanie! nie tchórzcie przed niczem, bądźcie złączeni i nie cofajcie się nigdy. Gdy tylko cofniecie się, jesteście zgubieni wy, wasze żony i dzieci! Ci co się boją śmierci niech zostają u siebie. Tysiąc ludzi zdecydowanych na śmierć są silniejsi, niż 50 tysięcy niezdecydowanych. Jeżeli nie wyjdziecie zwycięsko z walki, nieszczęście wam i potomkom waszym! Jeżeli przed wojną mieliście pańszczyznę z waszemi końmi i wołami, po wojnie zaprzęgą was samych do brony i pługa: jeżeli przedtem mogliście ogradzać swe pola dla ochronienia się od zwierzyny, potem każą wam byście zwierzynę karmili. Jeżeli przedtem was oślepili, potem oślepią tych nawet, którzy was prowadzą; jeżeli przedtem byliście poddanymi, potem będziecie niewolnikami. Będą was sprzedawać jak sprzedają konia lub krowę. Przy najmniejszem podejrzeniu będą was więzić, poddawać torturom i na pal wbijać. Córki wasze będą nałożnicami waszych panów, a synowie wasi ich lokaje, trzymać będą ręce swych sióstr, aby mogły być zgwałcone i odrzucone potem jak wyciśnięta skórka cytryny. Widzicie więc, że nie możecie nie być zwycięzcami. Takie życie jest tysiąc razy gorsze od śmierci. Śmierć lepsza od życia. Nie słuchajcie nigdy tych ludzi, którzy dowodzą wam z Ewangelji, że macie prawo być wolnymi, lecz musicie poddać swe głowy pod jarzmo niewoli. Są to pół-ludzie, którzy przed strachem śmierci wolą stać się niegodnymi życia. Lud, który nie jest wolny, nie jest godzien istnienia. Bądźmy naprzód wolnymi, potem będziemy chrześcjanami według praw ludzkich“.
Za pomocą takich odezw Münzer musi wstrzymywać masy chłopskie od powrotu do domu bez niczego. Wojna kończy się zupełną