Strona:PL Edward Abramowski-Pisma T.3 397.jpeg

Ta strona została przepisana.

Kapitaliści chcą nabyć jaknajwięcej siły roboczej (dzień roboczy) za najmniejszą cenę: proletarjat chce jak najmniej dawać siły roboczej za największą cenę. Jedna i druga strona ma szanse przewagi zależnie od różnych okoliczności.
Formą tej walki jest zmowa, odmawianie pracy ze strony proletarjatu, odmawianie zarobku ze strony kapitalistów. Jak nowe są klasy walczące, tak nową też jest i forma, rodzaj walki.
2. We wszystkich walkach między klasami pracującą i panującą (niewolników, chłopów, proletarjatu) zawsze szło o wyzysk.
Wyzysk jest tak stary jak nadwartość, klasy społeczne, powstał bowiem od chwili kiedy wytwórczość pracy zbiorowej przewyższała utrzymanie pracujących.
Wyzysk — jest to zabieranie przez pana nadwartości. Nadwartość — jest to ta ilość wytworu, którą pracujący może wyrobić po nad to, co stanowi jego własne utrzymanie. Wyzysk zasadza się więc na tem, żeby brać od pracującego jak najwięcej nadwartości — wytworów, które może zrobić, odrobiwszy swe własne utrzymanie, wyzysk jest możliwy dla tego, że praca człowieka może więcej dać niż jego własne utrzymanie, a to „więcej“ zabiera sobie pan. Dopóki człowiek sam utrzymać się nie mógł nie mogło być wyzysku — to też w komunach rodowych niema klas społecznych.
Gdy wytwórczość pracy zwiększa się do tego stopnia, iż praca człowieka daje mu utrzymanie bez pomocy innych — wtenczas powstają indywidualne gospodarstwa, lecz pojedynczy człowiek nie może być jeszcze wyzyskiwany — bo praca jego nie da nic panu. Za to wyzyskiwane mogą być grupy, gdyż praca zbiorowa daje więcej, niż suma prac pojedyńczych: zatem więcej niż utrzymanie pracujących. Dlatego też powstają gospodarstwa z grupami niewolników, — których pan zabiera sobie nadwartość powstałą z ich zbiorowej pracy. Grupa niewolników wytwarza swoje utrzymanie + nadwartość, nadwartość ta z pracy zbiorowej tworzy bogactwo starożytnych panów. Wyzysk grupy niewolników — zasadza się na tem, że zmuszają ich do wytwarzania nadwartości. — przedłużając ich dzień roboczy. Dajmy na to, wytwarzanie utrzymania grupy niewolników wymaga 10 godzin dziennie, pracują jednak 16 g. — 6 godzin idzie dla pana — jest czasem wytwarzania nadwartości. Utrzymanie grupy może być jednak lepsze lub gor-