Strona:PL Edward Abramowski-Pisma T.4 081.jpeg

Ta strona została uwierzytelniona.

Taka to potęga tkwi w pracy robotnika, że gdy on tej pracy odmówi, to cały, pyszny gmach społeczny ze swojemi bogactwami i nieugiętym rządem zaczyna się chwiać w swych podstawach.


∗             ∗

Do tego, żeby się strejk udał, potrzeba jest przedewszystkiem solidarności robotników, ich łączności, ich braterstwa pomiędzy sobą tak, żeby żaden nie śmiał pracować wtedy, gdy towarzysze rzucają robotę, ani przyjmować od fabrykanta warunków, kiedy inni ich nie przyjmują.
Potrzeba dalej, żeby robotnicy byli zorganizowani, żeby mieli swą wspólną kasę, swój zbiorowy fundusz, któryby ich żywił wczasie strejku i pozwolił wytrwać w zmowie tak długo, aż fabrykant zupełnie nie ustąpi.
Strejk najlepiej jest urządzać wtedy, gdy fabrykant ma dużo zamówień, szczególniej zaś spiesznych, terminowych. Jest to najdogodniejsza chwila, żeby zbiorowem porzuceniem zajęć zażądać od fabrykanta skrócenia dnia roboczego i podwyższenia zarobku.
Nic jednak tyle nie znaczy w walce z fabrykantami, co organizacja i łączność robotników, ich wytrwałość i odwaga.
Na jednem olbrzymiem zebraniu robotników angielskich 1872 roku tak mówił robotnik Arch:
„Czyż zawsze mamy jęczeć w niewoli?... Czyż mamy spokojnie spoglądać, jak nasze żony umierają z braku dobrego pożywienia, nasze dzieci wzrastają w ciemnocie?...
„Czyż nie powinniśmy uczynić próby w celu wyzwolenia się z tego tak niegodnego położenia?...
„Ocalenie nasze spoczywa w sojuszu zwartym. Idźmy solidarnie, ramię przy ramieniu z ufnością w zwycięstwo. Dowiedziawszy się, co będzie ze skutkiem, brońcie tego za wszelką cenę. Zamiast spuszczania wzroku na koniec butów, patrzcie — jako uczciwi ludzie — swym pracodawcom prosto w oczy. Nie dopuście, żeby złamano wasze szeregi za pomocą kuglarstw słowa, gróźb lub przekupstwa.
Trzymajcie się razem, a zdobędziecie wolność!“...