Strona:PL Edward Abramowski-Pisma T.4 085.jpeg

Ta strona została skorygowana.

ku: towary niesprzedane staną się dlań zupełnie niepotrzebnym ciężarem, popsują się, pogniją w składach, nie dawszy mu ani grosza dochodu. Sprzedaż towarów na rynku jest dla fabrykanta równie ważną rzeczą, jak okradanie robotnika z jego pracy; fabrykant bowiem nie dlatego produkuje towary, żeby z nich ludzie użytkowali, ale dlatego, żeby z nich mieć zysk pieniężny. Nieopłacona praca robotnicza daje mu towary za darmo, lecz dopiero sprzedaż tych towarów da mu to, o co najbardziej mu chodzi, da mu pieniądz, a więc i przyrost jego kapitału.
Dla tego pieniężnego zysku, który kapitał jego pomnaża, wyzyskuje fabrykant pracę najemną, wymyśla najrozmaitsze sposoby uciemiężania robotników; — dla tego zysku przed stu laty wywołał krwawą rewolucję i burzył stary porządek szlachecki, nic więc dziwnego, że teraz tak dba o to, żeby te wszystkie jego zachody nie poszły na marne. Od sprzedaży zaś towarów na rynku zależy cała wygrana fabrykanta.
Lecz sprzedać towary na rynku nie jest rzeczą tak łatwą, bo tam nie jeden, lecz wielu fabrykantów wystawia swe towary i współzawodniczy ze sobą. Każdy chce sprzedać jak najwięcej i odbija kupujących od drugiego.
A kto sprzeda najwięcej.
Sprzeda najwięcej ten fabrykant, którego towary będą najtańsze, który będzie przedstawiał najbardziej znaną firmę, który będzie miał największą reklamę i największy kredyt, a zatem fabrykant bogatszy, fabrykant mający większy kapitał.
Bo fabrykant, który ma kapitał większy, może swą fabrykę ulepszać, może zaprowadzać takie różne maszyny i nowe wynalazki techniczne, które mu pozwolą w tym samym czasie i przy tej samej pracy ludzkiej wytworzyć daleko więcej towarów; towary te staną się tańszemi, bo na każdy z nich wyjdzie już teraz mniej pracy, bo każdy robotnik w ciągu jednej godziny wytworzy ich więcej.
Oprócz tego, fabrykant mający większy kapitał, może wytwarzać takie masy towarów, że wszystkie dostępne dla siebie rynki nimi zapcha; wszędzie będzie miał swoje kantory, swoich agentów handlowych, którzy reklamować będą taniość i dobroć jego towarów; stanie się więc firmą znaną, a towary jego dostaną się w najdalsze zakątki kraju.