Strona:PL Edward Nowakowski-Mowa żałobna podczas pogrzebu ś. p. ks. Teodora Rogozińskiego kanonika H. i podkustosza, w kościele katedralnym krakowskim.pdf/16

Ta strona została uwierzytelniona.

nie zrywała ze stolicą Apostolską, i nigdy nie prześladowała kościoła czem żaden naród poszczycić się nie może.
Tej wreszcie Polski, która wydała tylu świętych, błogosławionych, która krwią męczenników tak była oblana i przesiąkła, iż jeden wielki Papież święty Pius V. do Polaków proszących o relikwije, wzruszony z uniesieniem zawołał: O! Polacy, wasza ziemia jest waszą relikwiją: przynieście mi tej ziemi waszej, ja ją ścisnę w garści, a z niej popłynie krew waszych męczenników.
Przesądzać wyroków niebieskich nie godzi się, ale tracić nadzieję w miłosierdzie Boskie nad nieszczęśliwym ale zawsze wiernym, katolickim narodem czyż godzi się?
A nadto zważywszy że upadek Polski wielką był klęską i dla samego kościoła[1] jak to wyraźnie Papież Klemens XIII. w brewe publicznie ogłosił, i że z ustanowienia stolicy Apostolskiej rok rocznie w hymnie na cześć Św. Jana Kantego w brewiarzu[2] wszyscy kapłani w całem świecie i sam Papież odmawiając brewjarz modli się za Polskę — jedyny w swoim rodzaju wypadek, bo tego nigdy dla żadnego nie uczyniono narodu; czyż zważywszy to wszystko nie mamy mieć nadziei że te modlitwy całego kościoła wsparte orędownictwem Matki Bożej jako Królowej Polski, nie uproszą nad Polską zmiłowania się Boskiego.

Przepuść Panie, przepuść ludowi Twemu a nie bądź na nas zagniewany na wieki!

  1. Klemens XIII. w brewe z 10 kwietnia 1767 r., pisze: Dolomus maxime in tantum adduci periculum Polonici regni statum et formam, cum qua ipsius Catholice reliquionis incolumitas conjuncta est et integritas. A jeden z nas znakomitszych tego wieku myślicieli ks. Wentura, Generał zakonu Teatynów powiedział: Ani świat, ani kościół nie zazna pokoju, aż krwawa zbrodnia rozdarcia Polski będzie naprawiona. (Jełowicki Listy duchowne str. 180)
  2. O qui negasti nemini
    Opem roganti, patrium
    Regnum tuere postulant
    Cives Poloni et exteri!.