Strona:PL Edward Nowakowski-Mowa żałobna przy odsłonięciu pomnika grobowego dla św. p. Dra Władysława Krajewskiego w kościele krakowskim OO. Kapucynów.djvu/12

Ta strona została uwierzytelniona.

Nawet żydzi — żydzi nawet, co z natury swoiej należą do konserwatystów, dla których wszelkie poświęcenie nienawistne i wstrętne, pod wpływem ogólnego nastroju umysłów, poczuli obowiązki swe względem Polski, i sprawiedliwość każe przyznać, wielu z nich, ofiarą życia swego i nawet majątku utratą, który zwykle nad życie swe cenią, dowiedli szczerości swego poświęcenia się dla Polski.
Św. p. Władysław Krajewski, był jednym z pierwszych, co z całym zapałem młodzieńczym stanął w gronie tych, którzy podjęli sprawę oswobodzenia Ojczyzny, i którzy byli przekonani, że swojem poświęceniem wywołają w całym narodzie powszechne dla ratunku Ojczyzny poświecenie się.
Lecz czyż mogli spodziewać się wobec tak przeważnej siły nieprzyjaciół pomyślnej wygranej? Czyż zawsze poświęcenie się dla sprawiedliwości uwieńczone zostaje tryumfem?
Zawsze, jeśli cały naród powstanie i jeśli własnej swej mocy sam przeciw sobie nie użyje, służąc za narzędzie nieprzyjaciołom do ujarzmienia własnej Ojczyzny.
Jakoż o zwycięstwie nie może być nawet najmniejszej wątpliwości; chodzi tylko o ten oręż zwycięski, który zapewnia zwycięstwo, o rozbudzenie w całym narodzie uczuć patryotycznych, któreby złączyły wszystkich pod jedną chorągwią miłości i poświęcenia się dla Ojczyzny. Bo tylko własne upodlenie ducha, ugina karki ludzkie do łańcucha. Niema bowiem mocy na świecie, któraby ujarzmić zdołała naród, powstający w obronie praw najświętszych w obronie swej wiary, swej narodowości i swej niepodległości, jeśli ten naród wolność swoję i niepodległość nad wszystko, nad życie w niewoli haniebnej przekłada. Możecie nas zamordować, wołali święci męczennicy do tyranów, ale nie w mocy waszej zmusić nas do wyrzecze-