Strona:PL Edward Nowakowski-O cudownym obrazie Najświętszej Maryi Panny Berdyczowskiej.djvu/18

Ta strona została przepisana.

wyjednania od Stolicy Apostolskiej pozwolenia ukoronowania cudownego tego obrazu.
Kościół święty, jako wyraz prawdy, wyroki swe opiera na dowodach niezbitych stanowczych, i jak w kanonizacyi Świętych, tak i w uznaniu przez ukoronowania cudownych obrazów nakazuje najściślejsze dochodzenie. Świadectwa przysięgą stwierdzone pobożnych osób, które za największy grzech poczytują jakiekolwiek zmyślenie, zwłaszcza w sprawach świętych, nie podlegają żadnej wątpliwości. Wszelka bowiem nieprawda jest znieważeniem Boga i świętej religii, i nie łaskę, lecz karę surową od Boga sprowadza. Z tem wszystkiem jakkolwiek świadectwa te nie mogą podlegać najmniejszej wątpliwości — Kościół jednak nie poprzestaje nawet na zaprzysiężeniu ich, lecz z największą ścisłością dochodzi rzetelnej prawdy. — W tym celu właśnie dla przekonania się o rzeczywistości cudów, które stały się za przyczyną Matki Bożej przy cudownym obrazie Berdyczowskim, wyznaczoną została szczególna komisya.
Jeszcze przedtem, nim oddał ten obraz Karmelitom Tyszkiewicz, wojewoda kijowski, sam przy nim doznawał szczególniejszych łask, nawet cudów wyraźnych i osobliwych zjawisk, świadczących o cudowności tego obrazu. I gdy to później sam opowiadał biskupowi kijowskiemu, Stanisławowi z Kalinowy Zarembie, biskup ten również zeznał, że i on za przyczyną tego obrazu doświadczył cudu. Jakoż po sprawdzeniu innych cudów władzą swoją biskupią — obraz ten r. 1647 dnia 23 maja za cudowny uznał i publicznie ogłosił. Uznanie to biskupa potwierdzone snadź zostało w niebie, kiedy w ślad za tem przy obrazie prawie nieustannie, prawie codziennie poczęły się dziać za przyczyną Matki Bożej nadzwyczajne cuda łaski i miłosierdzia.
VIII) Wyznaczona więc przez biskupa kijowskiego Samuela Ozgę r. 1751 komisya pod prezydencyą Sołtyka, biskupa sufragana po najściślejszem zbadaniu cudów, które się stały za przyczyną Matki Bożej przy obrazie Berdyczowskim, r. 1752 maja 7 uznała za cudowny.
Gdy zaś w tym roku odbywał się Sejm w Grodnie staraniem tego biskupa Sołtyka — wyjednano od króla Augusta III i u Stanów Rzeczypospolitej prośbę do Ojca świętego Benedykta XIV o pozwolenie ukoronowania tego obrazu jako cudownego. Przytem obywatele ukraińscy dołączyli od siebie drugą jeszcze prośbę, ażeby