w łacińskim języku, który tu w tłumaczeniu dosłownym przytaczamy:
Ku pamięci, abyś przechodniu pobożny wiedział, że się tu znajduje obraz Najbłogosławieńszej Panny Maryi, przez wiele wieków w domu najświetniejszym Tyszkiewiczów pierwiastkowie przebywający, później od JW. Janusza Tyszkiewicza, wojewody ziem kijowskich etc., najszczodrobliwszego tego miejsca fundatora, onemuż domowi świętemu ofiarowany, za prośbą Naj. Augusta III, polskiego króla i sejmów generalnych polskich do Rzymu od Benedykta XIV, biskupa najwyższego, hojnym jego nakładem złotemi koronami wzbogacony, przez Kajetana Sołtyka, biskupa kijowskiego, ze czcią w roku pańskim 1756 dnia 16 lipca koronowany, od wszystkich Chrystusa wyznawców, niezliczone dobrodziejstwa stąd otrzymujących, z najgłębszą czcią szanowany.
XI) W ślad za tem wdzięczni OO. Karmelici ciało swego fundatora, zmarłego 1649 d. 25 kwietnia w Lublinie i tamże w kościele OO. Karmelitów bosych złożone[1], uzyskawszy pozwolenie od oficyała krakowskiego, ks. Józefa Kiełczewskiego, z wielką solennością 1759 r. przynieśli do Berdyczowa i w kaplicy dolnego kościoła ustawili i nade drzwiami tej kaplicy tablicę marmurową z pięknym łacińskim napisem umieścili. Dziś ta kaplica, a nawet okno do tej kaplicy z rozkazu władzy zostały zamurowane.
Spełniwszy dług wdzięczności dla przezacnego swego fundatora, OO. Karmelici ze względu na wielkie mnóstwo przybywających do ich kościoła pielgrzymów i pragnących przy cudownym obrazie oczyścić swe sumienie i dostąpić odpustu, wyjednali (mianowicie O. Józef, zm. 1769, który jeździł sam do Rzymu) od Stolicy Apostolskiej przywilej dla dwóch penitencyaryuszów z władzą, jaką mają tacy w bazylice św. Piotra Rzymie i w Lorecie.
XII) Następnie OO. Karmelici, odznaczający się duchem przed
- ↑ Kościół i klasztor Karmelitów bosych w Lublinie, wystawiony przez Jana Mikołaja Daniłowicza, syna podskarbiego — wielki, wspaniały, z facyatą ozdobną, przy Krakowskiem Przedmieściu przerobiony teraz na ratusz. W gmachu tym okazałym mieści się zarząd policyi, urząd magistratu, klub moskiewski, więzienie kryminalistów. Kościół przerobiono na sale balowe. W tym kościele dawniej był cudowny obraz Matki Bożej i w grobach pochowany był O. Adryan Czechowicz, generał zakonu Karmelitów bosych od 1791 do 1797 r. Karmelitów zaś przeniesiono do dawnego klasztoru Karmelitanek bosych od św. Józefa przy ulicy św. Ducha.