Strona:PL Edward Nowakowski-Pamiątka 200-letniej rocznicy przybycia do Krakowa OO. Kapucynów 1695 r.pdf/42

Ta strona została skorygowana.

wniejszym wyrazem myśli zwróconej ku Bogu, w nieustannej modlitwie mieszkających tu zakonników. Przeszedłszy jeden kurytarz, następny nazywa się infiemerskim, gdyż tam są cztery cele (obszerniejsze) dla chorych, a w pośród tych cel kaplica, w której dla chorych i chorzy księża odprawiają Msze św. W ołtarzu tej kaplicy, przywróconej i przyozdobionej przez dzisiejszego gwardyana O. Bernarda, znowu mamy bardzo piękną statuę Matki Bożej. Z kaplicy wychodząc an prawo drugie drzwi wprowadzą do celi, którą mieszkając w klasztorze, zajmował ks. Dunajewski, później biskup i kardynał. Okoliwszy tę celę, w lewo drzwi prowadzą do chóru, zwanego „świeckim“, z powodu, że tu osoby świeccy prywatni Mszy św. słuchają, a wprost drugie drzwi do biblioteki. Biblioteka ta dość znaczna, bo przeszło 4.000 tomów licząca, powstała z darów samego fundatora (na zakupienie książek dał 3.000 złp.), biskupa krakowskiego Kazimierza Łubieńskiego, jego sekretarza Weysa, kanonika Wadowskiego i profesora akademii uczonego Patanowicza, który pochowany został w grobach tego kościoła i którego piękny portret zawieszony jest obok celi O. Gwardyana. Wracając z bi-