Strona:PL Edward Nowakowski-Wilia w Usolu na Syberyi 1865 roku.pdf/3

Ta strona została uwierzytelniona.
Wilia w Usolu na Syberyi
1865 roku.

Może nigdy i nigdzie na świecie, nie odbyła się wilia tak liczna, tak uroczysta i tak rzewna, jak na Syberyi w Usolu 1865 roku.
Już każda wilia w rodzinnem kółku, a na wilii przełamanie się opłatkiem, ma w sobie coś uroczystego, co porusza głębię duszy i wydobywa z jej najskrytszych zakątków jakieś wyższe, wznioślejsze, rzewniejsze uczucia, z których nieraz i zdać sobie sprawy nie umiemy. Czasami weselej nam bywa, milej, i, zda się, wracają dawniej doznawane, kochane, słodsze lat dziecinnych wzruszenia, — a czasami smutniej, jakby kamień ciężył w sercu, i same wydobywają się raz po raz westchnienia — pomimo woli. Mniej myśli, więcej, najwięcej uczucia, i jeśli myśli się snują, to najczęściej jak przypomnienia, w pomoc rozbudzonym tylko uczuciom przychodzą.
Odgadnąć więc łatwo, jakich uczuć doznawać musieli wygnańcy syberyjscy, kiedy obchodzili wilię. Samo miejsce, sam stan, w jakim zostawali, wystarczały, żeby przepełnić serca goryczą,