Strona:PL Ejsmond - Polska w pieśniach cudzoziemskich.djvu/40

Ta strona została uwierzytelniona.

I strumyki, i niebiosy,
i ptaki, niebiosów rapsody,
i trąby i bębny wokoło
grają czarownie, wesoło,
na Twoją cześć.

Za Tobą stęsknione,
gdy odejdziesz, jęczą z żalu
ptaki — flety uskrzydlone
i flety — ptaki z metalu.
A gdy przyjdziesz radośnie Cię wita
uśmiechnięty wszechświat cały:
jako królowę — armaty,
ptaki — jak jutrzenkę, gdy świta,
jak Palladę — trąb grzmiących hejnały,
jak Florę — tęczowe kwiaty.
Bowiem jesteś w dniach tęsknoty,
w dniach cierpienia i katuszy,
jako Jutrzni promień złoty...
Jesteś jak Flora — kwiecista,
jak Pallas — rycerska i czysta,
jesteś Monarchinią — w mej duszy.