Byłoby jednak ubliżającą społeczeństwu niesprawiedliwością twierdzić, iż sąd lekceważący o działalności Orzeszkowej przeważa w kraju. Przeciwnie, utwory jej należą do najpoczytniejszych, a imię — do najbardziej czczonych i szanowanych. Jeżeli nie sformułowana jasno, to instynktownie budząca się myśl, iż Orzeszkowa sercem i rozumem odczuła i zrozumiała najistotniejsze potrzeby chwili bieżącej i stała się wymowną ich rzeczniczką, że potrafiła wymagania trzeźwej myśli z pragnieniami gorąco czującej duszy połączyć, a w artyzmie zjednoczyć cześć dla ideału z wymaganiami realistycznego traktowania rzeczy: — myśl ta, powiadam, daje się odnaleźć w przekonaniach ukształconego ogółu i przebija się mniej lub więcej wyraźnie w zdaniach większości krytyków spółczesnych.
Postaram się myśl tę rozwinąć i uzasadnić w szkicu niniejszym.
Jak większa część naszych szermierzy postępu, tak i Orzeszkowa nie wyszła ani ze sfer mieszczańskich, ani z ludu, ale ze szlachty. W tej okoliczności widzieć można jednę z przyczyn, iż postępowcy nasi nie są zazwyczaj krańcowymi radykałami, nie liczącymi się z uczuciami i przekonaniami ogółu, szczującymi warstwy na siebie, lecz przeciwnie, starają się myśl i dążność nową nawiązać do tego, co przeszłość pozostawiła analogicznego. Bo chociażby teoretycznie ktoś jaknajdalej odbiegał od poglądów rozpowszechnionych i ugruntowanych w masach, to kiedy przyjdzie do praktycznego przeprowadzenia teoryi w czyn, znajdą się zawsze hamulce, wynikłe z przyzwyczajeń nabytych w dzieciństwie, lub tkwiące z najbliższem otoczeniu, hamulce, które nie dozwolą zapędom reformatorskim tratować bezwzględnie wszystkiego. Wy-