Strona:PL Eliza Orzeszkowa-Bene nati.djvu/028

Ta strona została przepisana.

sędziowie, Jancewicz, prezes sądu powiatowego itd. Niektórzy przebywali w mieście tylko dla zabawy, lub z innych pobudek; należały do nich rodziny Kościałkowskich, Buchowieckich itd. Wszędzie były panny, mniej więcej rówieśnice Elizy, a także młodzi panowie, bądź przebywający w mieście stale, bądź ze wsi często przyjeżdżający. Bawiono się jak w wielkiem mieście; były ustawiczne wizyty, wieczory, wieczorki, teatry amatorskie, w resursie obywatelskiej zebrania po kilkaset osób liczące, maskarady, loterye fantowe itp.
Panna Pawłowska bywała z matką wszędzie, a i w swoim domu przyjmowały mnóstwo osób. Mieszkały przy ulicy Brygidzkiej, w apartamencie złożonym z dziewięciu pokoi, z dużym salonem; sprzęty i obrazy przywieziono tu z Milkowszczyzny. Panna Eliza uchodziła za jedną z najmajętniejszych panien w gubernii. Milkowszczyzna, wypuszczona w dzierżawę, przynowiła 5000 rubli czystego dochodu; prócz tego miała 30 włók bardzo pięknego i dobrze zakonserwowanego lasu. Ruchomości milkowskie w sprzętach i srebrach ocenione były w „Opiece szlacheckiej“ na 10,000 rubli. Nic więc dziwnego, że wkoło bogatej panny uwijał się rój wielbicieli i starających się, i że panna o czytaniu i dalszem kształceniu się ani pomyślała, oddając się całkowicie prądowi zabaw i rozrywek.
Ten fakt, że umysl, z natury skłonny do zadumy, zanurzył się na czas stosunkowo dość długi, bo przeszło dwuletni, w pustocie i próżnostkach, jest nie tylko psychologicznie ciekawy sam przez się, ale także w połączeniu z podobnemi objawami ogółu ówczesnego, pomiędzy r. 1857 a 1860, ma też interes społeczny, stanowi znamienny objaw usposobienia narodowego w owej dobie. Warto więc szczegółowiej go rozpoznać; a że Orzeszkowa we wspomnieniach swoich „Z pożogi“ odmalowała dobitnie nastrój swój z owej chwili, posłużę się jej