Strona:PL Eliza Orzeszkowa-Czciciel Potęgi.djvu/168

Ta strona została uwierzytelniona.

Jestże on tak bogatym, aby mnie i nieśmiertelnych moich, z którymi rozstać się ani na jedną godzinę nie chcę, mógł gościnnymi darami podejmować?
Najlepiej rzeczy świadom Artafernes odpowiedział:
— O, panie! Pytyon Lidyjczyk jest w całem twojem państwie najbogatszym mężem po tobie!
Coraz więcej zadziwiony i zaciekawiony, król zdawał się jeszcze wahać.
— Wiecie o tem, krewni i najprzedniejsi ze sług moich, że bez waszej porady anim się na tę wojnę nie wybrał, ani żadnego z postanowień nie przedsiębiorę. Czyliż mniemacie, że teraz, w wojennym pochodzie się znajdując, powinienem oczekiwanie mego miasta Sardes przedłużyć, a na prośbę człowieka tego przystając, w domu jego dzień wesołości przyjąć?
Stary stryj królewski, Artaban, pierwszy odpowiedział:
— Powinieneś uczynić to, królu, bo człowiek ten kocha cię prawdziwie; serce zaś szczerze kochające to klejnot, który rzadko pod stopy królów upada... Również stary i białobrody Otanes, ojciec królewskiej żony, Amestry, a wódz