tego mieć będziesz dwa dzbany greckie cudnej roboty i egipski pierścień z pięknie rzeźbionym rubinem, który niedawno za wielką cenę od Jończyka w Abydos nabyłem. Mardoniusza król kocha najwięcej, ale z Mazistasem obchodzi się przyjaźnie, bo...
Tu Pytyon do cichego szeptu zniżył głos, błysk filuterności przebiegł mu w oczach.
— Bo... żona Mazistasa największemu z mocarzy w oko wpadła... a z bratem swoim, jak z niewolnikiem, postąpić nie mogąc, Kserkses pobłażliwość jego sobie zjednywa... Znajduje się tam jeszcze drugi brat królewski, a imię mu Histaspes; ten jest podobno surowy, i w wojenne cnoty swoje ufny, niemniej podobać mu się może korne uderzenie czołem i dań jego waleczności, w postaci bogato osiodłanego wierzchowca złożona... Ci są trzej, którzy wszystko mogą... Błagaj ich, aby, gdy Kserkses nadjeżdżać tu będzie, a ja twarzą do stóp jego upadnę, prośbę moją poparli przyjazną namową i życzliwemi słowy! Powiedziałem.
Wamik wyprostował się i zaiskrzone wejrzenie rzucił przez wązkie okno na niebo.
— Słońce podniosło się już wysoko — rzekł — pośpieszać muszę!
Strona:PL Eliza Orzeszkowa-Czciciel Potęgi.djvu/66
Ta strona została uwierzytelniona.