Strona:PL Eliza Orzeszkowa-List do kobiet niemieckich i O Polce — Francuzom.djvu/69

Ta strona została uwierzytelniona.

ciałem i duchem opłakiwała swą nieszczęśliwą miłość, składała dziękczynienia za wielkie zadanie spełnione, a modlitwą i łzami szybko wypłynęło z niej życie, złożone w ofierze pro fide et patria!
W wieku 16-ym Polki biorą żywy udział w wielkim ruchu religijnym, który naprzeciw świątyń katolickich wznosi mnóstwo kościołów protestanckich. Te zastępują łacinę językiem narodowym w liturgii, w pieśniach, w wykładzie ewangelii. Daje to pierwszy początek poezyi narodowej; dotąd była ona pamięciową i ustną; pismo i druk znały tylko łacinę. Jak roje pszczół oblatują kraj niezmierne ilości luźnych kartek, z psalmami i modlitwami, wierszowanemi w mowie powszechnie zrozumiałej. Pomiędzy twórcami tej bujnej poezyi religijnej, utrwalanej przez druk i pismo, znajduje się kilka imion kobiecych, poznanych przez historyę. Było ich zapewne więcej, które niepoznanemi zostały, bo kobieta ówczesna zdobywa się na akt odwagi, którym tylko wielki zapał natchnąć może: wstępuje na kazalnicę. U współczesnych autorów znajduje się wiele wzmianek o kobietach, które w protestanckich kościołach, nawet w zgromadzeniach domowych, każą i wykładają ewangelią, — wzmianek apologetycznych lub satyrycznych, stosownie do sposobu myślenia piszącego. Nie należy tego faktu przypisywać brakowi religijności u Polki ówczesnej: owszem, wiadomą jest rzeczą, że te właśnie momenty i narody najskłonniejsze bywają do herezyi i odszczepieństw, w których najgoręcej pracuje duch religijny. Sceptycy i indyferenci w rzeczach wiary nie zakładają sekt i nie trudzą się około ich rozszerzenia. Tylko, aby czynić jedno i drugie, trzeba posiadać, obok głęboko uczuwanej potrzeby religii, zna-