Strona:PL Eliza Orzeszkowa-O kobiecie 107.jpeg

Ta strona została uwierzytelniona.

swego uchylił, piérwszą nakoniec pobudką, rodzącą względem zdrowia jéj i sposobu życia pieczołowitość prawodawcy.
„Kobieta, znajdująca się w stanie brzemienności, unikać powinna towarzystwa kobiet wątpliwego prowadzenia się i tych, których dzieci poumierały; powinna ona usuwać się od wszelkich przyczyn smutku, unikać widoków przykrych lub strasznych, nie słuchać wzruszających opowiadań, żywić się pokarmami zdrowemi. Zachowując przepisy te, stanie się matką pięknych dzieci, inaczéj może uledz zronieniu.“
Ostatniego wypadku tego musiały lękać się rodziny, skoro przestrzegał przed nim prawodawca. Dla uniknięcia go musiano szacunkiem i troskliwością otaczać kobietę, w tych właśnie porach jéj życia, które zkądinąd ściągały na nią zależność i hańbę.
„Ktokolwiek gardzi kobietą, gardzi matką swoją.“
„Ktokolwiek zapomina o bolach matki swéj, przy urodzeniu jego poniesionych, trzy razy odrodzi się w ciele sowy.“
Tak mówił prawodawca. Poeta zaś, w dziele swem, (Mahâbharata) w następny sposób określał wielkie znaczenie to, które w większości zapewne spółczesnych jego posiadała w rodzinie kobieta matka:
„Przeciw przekleństwom wszelkim istnieją środ-