wód, częścią dla zwiedzenia nieznanych nam obojgu dotąd tych stron. Ale że jak wszędzie tak i tutaj, najciekawszem źródłem badań są ludzie, więc pragnęlibyśmy z tutejszem zapoznać się towarzystwem, żeby mieć pojęcie o obyczajach i cechach społeczności zamieszkującej te strony. Że jednak nie mamy tu znajomych, to niewiem jak potrafimy uczynić wybór stosunków.
— Według mojego zdania, odrzekł Stefan, dla ludzi takich jak państwo, nie mogących już uledz złym wpływom i w zetknięciu się ze społecznością nie szukającym samej tylko zabawy ale i nauki, wybór bardzo ścisły nie jest potrzebny. W kółkach rozumnych i miłych dobrze wam czas przechodzić będzie; w sferach próżności i społecznych karykatur poznacie złą stronę towarzystwa, nauczycie się wyżej cenić co istotnie dobre, i bezstronnie, ani nazbyt surowo ani zbyt optymistycznie zapatrywać się na to co was otacza.
— Radziszże nam zbliżyć się do hrabiny X. Stefanie?
— Dla czegóżby nie? Nie radziłbym ci tego przed 10ma laty, ale dziś pewny jestem, że złe do ciebie — chcę mówić do obojga państwa nie przylgnie. A ujrzycie tam państwo naturę ludzką z odwrotnej jej strony. Zresztą nie same śmieszne istoty zapełniają salony hrabiny; spotkacie tam państwo pewno wielu zacnych ludzi, pociągniętych także może pra-
Strona:PL Eliza Orzeszkowa-Ostatnia miłość.djvu/052
Ta strona została uwierzytelniona.