Strona:PL Eliza Orzeszkowa-Pamiętnik Wacławy vol I.djvu/019

Ta strona została uwierzytelniona.

dobnych, które przygotowałam dla ciebie z myślą, abyś jak najświetniéj mogła w świat wstąpić. Całe sąsiedztwo moje, jak téż i liczni znajomi moi w mieście W., pałają ciekawością poznania ciebie. Młode panny przeczuwają w tobie niebezpieczną rywalkę; matki ich z góry już zaczynają na mnie poglądać z ukosa; ogólna wieść rozniosła tu, że jesteś piękną, a wychowanie, jakie odebrałaś w najlepszym zakładzie krajowym, rzuca na ciebie blask niemały. Przytém cały dom odświeżyłam na twe przybycie, powozy i uprząż sprawiłam nowiuteńkie, liberyą będziemy miały najmodniejszą. Fortepian Erarda stoi w salonie, oczekując twéj gry umiejętnéj, w garderobie przybycia twego oczekuje panna służąca, którą sprowadziłam z Warszawy, zastrzegłszy wprzód, aby wzięła tam kilkadziesiąt lekcyi od najlepszego fryzyera i krawca.
„Musisz mi zabłysnąć w świecie, jak brylancik piérwszéj wody. Oprawę urządziłam tak, aby dyament mój mógł wydać się w niéj jak najlepiéj. Lubo sama jestem jeszcze dość młoda i lubię świat, nie będę naśladowała pewnych matek, które, gdy nie są jeszcze zbyt zestarzałe, pragną gasić sobą wdzięk swych córek i zazdroszczą im powodzenia w towarzystwach. Przeciwnie, twoja chluba będzie moją chlubą, twoje szczęście mojém szczęściem, a ostatnie, wedle wszelkiego prawdopodobieństwa, nie powinno cię minąć.
„Dziś już najlepsze partye w okolicy z niecierpliwą