Strona:PL Eliza Orzeszkowa-Pompalińscy.djvu/073

Ta strona została uwierzytelniona.

jących, ceremonii, zawołał na Żorża aby mu podał tous les autres etuis de Rome. Żorż, żądane przedmioty trzymał już snać w pogotowiu, bo wniósł wnet na srebrnej tacy trzy wspaniale przybrane pudełka, z których hr. Mścisław ofiarował po jednem matce i obu stryjom. W pudełku hrabiny znajdował się różaniec z agatowych paciorek, własnoręcznie przez Ojca Ś-go poświęcony; to które otrzymał hr. August, zawierało w sobie medal starożytny, za czasów jeszcze cesarza Trajana czy Wespazyana wybity; w pudełku nakoniec hr. Światosława znajdowała się mała statuetka, mistrzowskiej w istocie roboty, a wraz z Pompeją i Herkulanum z pod popiołów wygrzebana. Podarunki te, tak trafnie zastosowane do upodobań otrzymujących je osób, miały szczęście obudzić powszechne w dostojnem gronie zadowolenie. Hr. Wiktorya z nizkim ukłonem, podobnym do tych które dworskie damy wykonywają stając przed oblicznością swego monarchy, rozwinęła różaniec w całej jego długości i doń, usta swe, z nieśmiałem a uroczystem poszanowaniem przyłożyła. Hr. August oglądał medal Trajana przed światłem, w cieniu, z prawej strony, z lewej i wyczytywał znajdujące się na nim podpisy z większą