rza, z poleceniem aby tenże Grzegorz wyszukawszy dwojga sierot do koczobryka je wsadził i jak najtroskliwiej do Bobrówki przywiózł.
Tak się i stało. Sieroty przybyły do Bobrówki, ale jakkolwiek rade im z całego serca, trzy siostry popadły wnet w kłopot niemały. Dziewczyna jak dziewczyna — łatwo z nią będzie. Wychowa się to jako tako, a potem za mąż wyjdzie, co więcej, gdy zamąż wyjdzie Pompalińską nazywać się przestanie. Ale chłopiec! zostanie on Pompalińskim na zawsze, nie sposób więc, aby tak sobie wzrósł w Bobrówce, na las i wzgórza patrząc. Trzebaby go wychować świetnie! karyerę mu jakąś zapewnić! ale jaką? z pomocą jakich środków? Nie; z chłopcem, który nazywa się i do śmierci nazywać się nie przestanie Pompalińskim, trzy takie niebogate i nieuczone kobiety jak siostry: Brygida, Aniela i Marya rady sobie dać nie będą mogły. Koszta to były nad możność, zadanie nad rozum, odpowiedzialność nad siły! Po takich rozmyślaniach i odpowiednich im naradach, siostra Brygida jako Minerwa domu, wystosowała do najbliżej z trzech hrabiów-braci mieszkającego hr. Jarosława list, w którym opisała mu godne litości położenie małego Pompa-
Strona:PL Eliza Orzeszkowa-Pompalińscy.djvu/246
Ta strona została uwierzytelniona.