Strona:PL Eliza Orzeszkowa-Pompalińscy.djvu/688

Ta strona została uwierzytelniona.

— Nie wiedziałem, mon oncle, że posiadasz tak wiele ducha rycerskiego! mais nous sommes en pleine cour damour! sarknął z szezląga Mścisław.
— Rezygnacya pana hrabiego, szepnął l’abbé, godną jest prawdziwie chwały i podziwu!
Zdaje się że hr. August sam najbardziej w tej chwili czuł się podziwu godnym. Z powagą nadzwyczajną skłonił się do koła, dziękując jakby za otrzymane komplimenty i z nieodegnaną jednak, dziwnie natrętną chmurą na czole, prosił prawnika aby chciał czytać dalej.
Punkty dalsze testamentu jenerałowej, brzmiały jak następuje:
„Dalekiemu krewnemu memu, a wychowańcowi hrabiego Jarosława Pompalińskiego, Jmci Panu Pawłowi Pompalińskiemu, darowuję niniejszem summę rubli sr. 10,000, z warunkiem aby wyuczywszy się czego należy, został rzemieślnikiem, a lepiej jeszcze kupcem bławatnych lub kolonialnych towarów i ażeby zakład swój rzemieślniczy lub kupiecki, umieściwszy w którymkolwiek z miast kraju tutejszego, zawiesił nad nim tablicę z wyraźnie wypisanem swem nazwiskiem. Jeżeliby Jmci Pan Paweł, któregokolwiek z warunków powyższych nie wypełnił, zapis niniejszy ma