Strona:PL Eliza Orzeszkowa-Rodzina Brochwiczów t.2 189.jpeg

Ta strona została uwierzytelniona.
∗             ∗

Zabawa weselna, która nastąpiła w domu Brochwiczów zaraz po odbytym ślubie Maryana z Teofilą, podobną była zupełnie do wszystkich tego rodzaju zabaw. Było tam w kilku ładnie przystrojonych pokojach wiele lamp i świec zapalonych, czarnych fraków, białych krawatów, mirtowych bukietów, strojnych sukien kobiecych, głośnych powinszowań, cichych komentarzy, śmiechu, rozmów, gwaru, tańców i muzyki. Wszystko to było zupełnie zwyczajne i pospolite, zwyczajnie téż i pospolicie wyglądali oboje państwo młodzi i, jak wprzódy przedstawiali się bardzo przyzwoitymi narzeczonymi, tak teraz, jako nowożeńcy, niczém szczególném nie zwracali na siebie powszechnéj uwagi. Teofila w ślubnym śnieżnym stroju wyglądała pięknie i poważnie, przy ślubie nie płakała, po ślubie tańczyła trochę, chociaż więcej daleko przebywała w gronie dam poważnych, pomiędzy któremi szczęśliwa i rozpromieniona znajdowała się się jéj matka. Maryan bledszy był trochę, niż zazwyczaj, ale ktoż dziwić się może bladości człowieka, zostającego pod wpływem tak uroczystego aktu, i wszystkich przypuszczalnie z aktem tym łączących się uczuć? Ku niezmiernemu zadowoleniu obecnych, państwo młodzi przetańczyli ze sobą piérwszego kadryla. Potém rozeszli się — i więcéj nie widziano już ich razem, ale przecież... pan młody zajmować