dalszy widok ucina grzbiet wchodniej Zawratowej turni, co się rozkłada szeroko w dolinie Pięciu Stawów. Od zachodu rozpoczynają widok straszne turnie Świnnicy, dalej ciągnie się grań skalista Walentkowa, później Gładkie łączące się z Kotelnicą. Ponad Gładkiem widać dolinę Wagu z osadami a w dali zupełnie sinieją Niżnie Tatry na Liptowie.
Zejście z Zawratu w dolinę Pięciu Stawów dłuższe, niż się to zdaje pozornie, bo krawędź najbliższa zasłania dalszą, lecz powoli, po trawniku to po kamieniach zejdzie się koło źródła wśród ogromnych głazów granitowych do doliny Pięciu Stawów, słynnej w całych Tatrach swoją dzikością i obfitością największych jezior. Spodem turni na lewo po samych głazach wielkich przychodzi się na skałę wśród tej doliny, zkąd prześliczny a imponujący widok na Pięć Stawów, które tylko ztąd są jedynie wszystkie naraz widne. Z poza Miedzianych występuje Lodowy Szczyt, dalej okoliczne wierchy, które tu wglądają roztworem nad Roztoką do doliny Pięciu Stawów.
Dno Doliny Pięciu Stawów (6121′[1]) zalegają łomy granitowe, niższą połowę koło Wielkiego Stawu
pustynię kamienną ozdabia kosodrzewina. Stawy rozłożyły się w ten sposób, że najdziksze położenie zajmuje pod Zawratem Staw Zadni 11 morgów 1149° □[2][3] rozległy, zwany także Zmarzłym, bo w Sierpniu jeszcze kry po nim pływają; z niego woda toczy się wprost do Wielkiego Stawu. Drugi
Strona:PL Eljasz-Radzikowski-Illustrowany przewodnik do Tatr, Pienin i Szczawnic.djvu/140
Ta strona została uwierzytelniona.