Staw jest Czarny 22 mórg 1077° □[1], który także przypływ swój toczy do Wielkiego Stawu.
Dużo niżej rozlegająca się ogromna przestrzeń ciemnej, granatowej barwy, to powierzchnia wody największego w całych Tatrach[2], jeziora zwanego Wielkim Stawem, 60 mórg, 840° □[3]. Po za nim jest maleńki stawek[4] 716° □[5] , a zakańcza szereg
cały Staw Przedni o 13 morgach, 595° □[6].
Ponad Wielkim Stawem zlepek jakiś zowie się szałasem, trzy ściany jego stanowią granitowe głazy, dach deski poprzykładane kamieniami, a brak czwartej ściany tworzy drzwi. Wchodzi się tam jak do chléwa, gdzie przy ogniu, jak napchani, gniotą się juhasy, gdy z owcami z paszy przychodzą, na okół zaś pełno gnoju i błota. Osadę stanowią górale ze wsi Białki, słynni z łakomstwa i chciwości, jak już nadmieniłem o tém przy opisie drogi do Morskiego Oka przez Bukowinę. Gdy podróżni przyjdą do tego nędznego szałasu, to ich oglądają juhasy jak towar, kto co warta, z powierzchowności; lubią częstować żętycą, za którą każą sobie płacić jak za wino i jeszcze wymagają łapówki na tytoń lub tytoniu. Przed kradzieżą trzeba się pilnować i niczego najlepiej nie potrzebować od tych zdzierców, zwłaszcza gdy tu prócz żętycy niczego nie dostanie, a o noclegu, w razie wypadku, ani myśleć nie można wśród błota, brudu, niechlujstwa pod każdym względem i nieuczciwości pasterzy Białczańskich.
Strona:PL Eljasz-Radzikowski-Illustrowany przewodnik do Tatr, Pienin i Szczawnic.djvu/141
Ta strona została uwierzytelniona.