wznosi się wyższy od tego gdzie stoimy o 65′[1] szczyt Krzesanicy. Od południa w dali oko ginie w dolinie Wagu z miasteczkami i wsiami Liptowa; ku południowi dalej po nad rozległym grzbietem Wielkiej Koprowej stérczący dumnie Krywań rozpoczyna szereg szczytów Tatrzańskich, ciągnących się nieprzerywanym łańcuchem aż na daleki wschód.
Za Krywaniem Krótka, Ostra, Solnisko, Gruby Wierch, za nim Baszta, tu przełęcz a za nią Wierch Pośredni rozległy, łączący się granicą z wyniosłą turnią Mięguszowską. Z poza grani występuje Kończysta, Tupa[2] i dziki strasznie i stromy Ganek, zwany także Tatrą lub Wysoką[3], który, zdaje się, od siebie nadał miano Tatr całej grupie tych olbrzymów karpackich.
Po za Mięguszowską bieleją śniegiem Rysy, szczyty koło Czarnego Stawu nad Morskiem Okiem; po nad Rysami korona całych Tatr, Gierlach, najwyższy szczyt Tatrzański, raczy kiedyniekiedy uchylić czoła z poza obłoków. Poniżej Rysów ciągnie się śnieżny grzbiet Miedzianych, okalający od południa dolinę Pięciu Stawów, zamkniętą przed naszemi oczami Kotelnicą i Walentkową.
Poszczerbiona dziko linia grzbietu tworzy przełęcz zwaną Polskim Grzebieniem, łączy się z Wielką Zimną Wodą i ginie poza bardzo ztąd imponującą Świnnicą, aby się znowu ukazać jako ogrom w postaci Lodowego szczytu. Prawdziwą wyniosłość swą i dzikość Świnnica tylko ztąd i od Poronina prze-
Strona:PL Eljasz-Radzikowski-Illustrowany przewodnik do Tatr, Pienin i Szczawnic.djvu/167
Ta strona została uwierzytelniona.