wyniszczone lasy, a jak w górnictwie, przekonywa świętowanie w kuźnicach. Drzewo na opał sprzedawano niesłychanie drogo, jak w górach, od 3 do 4 gld. za sążeń miękkiego gatunku i to wyznaczano je z takich miejsc, zkąd zwóz najniegodziwszy. Za dowód pięknego gospodarstwa leśnego posłużyć może następująca okoliczność: W nagłej potrzebie, jak mówiono dla pokrycia wydatków połączonych z podejmowaniem chmary gości, pospraszanych na odsłonięcie popiersia arcyksięcia Ludwika, wydzierżawiono żydom orawskim lasy kościeliskie na lat kilka. Ci wystawili sobie u ujścia doliny tracz, rzną tramy na deski i wywożą je do Orawy, a ztamtąd dalej do Węgier z dobrym zarobkiem.
Żelazo, wydobywane w różnych stronach Tatr nowotarskich, jest wprawdzie wyborne, lecz albo go źle szukają albo się już wyczerpało[1], skoro w ostatnich czasach zwożono je ze Spiża do kuźnic zakopiańskich. Również węgle do hut przywożono z Orawy i z Ochotnicy, poniżej Krościenka daleko o jakie ośm mil[2].
Kuźnice zakopiańskie nie mają przyszłości pomyślnej przed sobą[3], zwłaszcza gdy zbudują kolej przez Poronin, bo wtedy kuźnicom poronińskim i jaworzyńskim gwiazda zaświeci. Skutkiem wycięcia lasów[4] w Zakopaném często bywa brak wody w potokach, szczególniej w zimie, co naturalnie nie przyczynia się do pomyślności tutejszego górnictwa.
Poczta dopiero od r. 1870. zaprowadzoną zo-
Strona:PL Eljasz-Radzikowski-Illustrowany przewodnik do Tatr, Pienin i Szczawnic.djvu/188
Ta strona została uwierzytelniona.