granicy międzynarodowej niż obecna, a więc zamiast schodzić do Białki wokół Morskiego Oka, należałoby ją poprowadzić całym głównym grzbietem Tatr przez Polski Grzebień, Lodowy Szczyt i Muraniem zejść do Białki. Nazwa przełęczy między Gierlachem a Zimną Wodą, Polski Grzebień pozwala robić przypuszczenia, że kiedyś tędy granica się ciągła.
Rdzeniem Tatr jest szereg szczytów gołych, granitowych od Świnnicy do Łomnicy z najdzikszym charakterem, pasmo zaś od Świnnicy po Rohacze dostępniejsze, w kształtach łagodniejsze mieści w sobie najcudowniejsze doliny, ale odmiennego charakteru. Tatry Spizkie i Liptowskie imponują majestatem swoich strasznych szczytów, jak najwyższy Gierlach (8414′), po nim Łomnica (8342′), Lodowy Szczyt (8324′), Kieżmarski Wierch (8082′), Batyżowiecki (8051′), Tatra zwana także Wysoką, a od Zakopian Gankiem (8021′), Zielona Turnia (8013′), Krywań (7913′), Sławkowski Szczyt (7860′)[1]. Tatry Nowotarskie zachwycają niezrównaną fantastycznością swoich dolin i urokiem najwspanialszych jezior, bo największe są po naszej stronie. Dolin takich, jak Kościeliska, a jeziór, jak Morskie Oko, nad niém Czarny Staw, Wielki pośrodku Pięciu, Czarny Gąsienicowy, nie ma po węgierskiej stronie.
Szczególną charakterystykę posiadają tatrzańskie doliny, co je wyróżnia od innych gór Europy, że poczynają się w rozwartych stokach nagle u stóp
- ↑ por. najwyższe szczyty Tatr